Początki
Początki
Pierwszy wyścig mistrzostw świata Formuły 1 rozgrywano na oczach króla Jerzego VI i królowej Elżbiety na starym lotnisku RAF[1] (tor Silverstone) 13 maja 1950 roku. Był jednym z 7 wyścigów które odbyły się w pierwszym sezonie Formuły 1 , który zdecydowanie należał do zespołu Alfa Romeo. O tytuł mistrza świata walczyli Argentyńczyk Juan Manuel Fangio i Włoch Nino Farina, z czego zwycięsko wyszedł ten drugi[2]. W następnym sezonie swój pierwszy tytuł zdobył Fangio. Jednakże w wyniku wypadku podczas wyścigu nie zaliczanego do mistrzostw świata na Monzy nie startował cały sezon 1952. Pod jego nieobecność triumfy święcił Alberto Ascari, który dzięki serii 13 zwycięstw z rzędu zapewnił sobie tytuły w 1952 i 1953. Fangio powrócił na szczyt w 1954 roku i przez kolejne 4 sezony wygrywał cykl Grand Prix. Ascari zginął w 1955 roku podczas treningu na Monzie. Jego imieniem nazwano potem jedną z szykan na tym torze. Po zdobyciu tytułów mistrzowskich w 1955, 1956 i 1957 roku, Fangio skończył karierę w wieku 47 lat, podczas całej kariery zwyciężając 24 razy i 35 razy stając na podium. Swoje tytuły zdobywał w barwach Maserati (dwukrotnie), Mercedesa, Alfa Romeo i Ferrari. W sezonie 1958 wprowadzono klasyfikację konstruktorów – jako pierwszy tytuł ten zdobył brytyjski zespół Vanwall. Pierwszym brytyjskim Mistrzem Świata był Mike Hawthorn, zdobył on tytuł jeżdżąc Ferrari w sezonie 1958. Niemniej jednak po tym, jak Colin Chapman dołączył do F1 jako konstruktor płyt podłogowych i później jako założyciel Team Lotus, brytyjskie, zielone bolidy zaczęły dominować przez następną dekadę. Ważną technologiczną zmianą okazało się umieszczenie silnika za kierowcą, przez zespół Cooper-Climax. Rozwiązanie to było stosowane przez ten zespół w Formule 3, w latach pięćdziesiątych. Australijczyk Jack Brabham, i jego tytuły Mistrza Świata w sezonach 1959 i 1960, udowodniły przewagę tego rozwiązania. W sezonie 1961, wszystkie regularnie startujące zespoły zaczęły stosować takie rozwiązanie.W sezonie 1961 doszło do tragicznego wypadku. 10 września na torze Monza w wyniku zderzenia z Jimem Clarkiem zginął kierowca Ferrari Wolfgang von Trips oraz 14 widzów. Mistrzem świata w tym sezonie został Amerykanin Phil Hill. W sezonie 1962, Lotus wprowadził samochód ze skorupową karoserią, stworzoną z aluminiowej blachy. To rozwiązanie okazało się największym skokiem od wprowadzenia silników montowanych z tyłu samochodu. Do 1966 roku trwała rywalizacja między Ferrari a Cooper-Climax, do której włączał się też Lotus. W tym sezonie Jack Brabham wystartował na samochodzie własnej konstrukcji i zdobył mistrzostwo świata a w 1967 roku dokonał tego także jadący samochodem Brabhama Denny Hulme. W 1965 roku pojawił się w Formule 1 Jackie Stewart. który w 1969 roku jadąc w zespole Matry, triumfował z ogromną przewagą, wygrywając aż 6 wyścigów. W sezonie 1968, Lotus wprowadził malowanie Imperial Tobacco, w ten sposób sponsoring pojawił się w Formule 1. Pod koniec lat 60 wprowadzono również spoilery, a amerykański kierowca Dan Gurney zastosował kask z pełną ochroną twarzy. Docisk aerodynamiczny powoli zyskiwał znaczenie w konstrukcjach samochodów od pojawienia się profilu lotniczego w późnych latach sześćdziesiątych. Mimo tych innowacji, Formuła 1 wciąż była jednak bardzo niebezpiecznym sportem, i niemal w każdym sezonie ginął jakiś kierowca.